Pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie 

W poniedziałek 7 grudnia br., znalezionego w Drawsku Pomorskim zimorodka, odebrał pracownik Wydziału Terenowego w Złocieńcu Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie. Ptak został zabrany z siedziby Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Drawsku Pomorskim. Zimorodek wymagał pomocy, gdyż mimo braku widocznego urazu nie był w stanie latać. Po nakarmieniu, zdecydowano o przekazaniu go pod fachową opiekę do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Wielgowie.

Zimorodek Alcetdo atthis to jeden z najciekawszych ptaków żyjących w naszym kraju, z charakterystyczną sylwetką, długim dziobem i barwnym, pomarańczowo-błękitnym opalizującym upierzeniem. W Polsce gatunek jest objęty ochroną ścisłą. Wymaga również ochrony czynnej, tj. celowych działań służących zachowaniu jego populacji, która od dziesięcioleci systematycznie się zmniejsza.

Jest na terenie Polski nielicznym ptakiem lęgowym, a jego głównym pokarmem są ryby. Aby móc polować, potrzebuje zbiornika o czystej wodzie, w którym znajdzie dużą ilość małych ryb, ale także płazów, raków i owadów. Poluje, obserwując wodę z gałęzi drzew i krzewów nadwodnych , a kiedy wybierze konkretną ofiarę, z impetem wpada do wody wprost z gałęzi, na której siedział lub po krótkim zawisie w powietrzu. Ma specyficzne zwyczaje gniazdowania – wyprowadza jeden, rzadziej dwa lęgi w ciągu roku w metrowej głębokości norze, wykopanej dziobem w stromej skarpie lub nadwodnym urwisku. Dlatego historyczna nazwa gatunkowa ziemorodek oznaczała właśnie „rodzący się pod ziemią”. Po sezonie lęgowym zimorodki pozostają na niezamarzniętych zbiornikach wodnych, aby móc nadal zdobywać pożywienie lub czasowo migrują w okolice, gdzie mogą znaleźć taki zbiornik.

Dawniej zimorodki zabijano dla ich kolorowych piór oraz w wyniku mylnego poglądu, jakoby żywiły się rybami ważnymi dla człowieka. Jednak udowodniono, ze na pokarm tych ptaków składają się głównie gatunki niemające żadnego znaczenia gospodarczego, takie jak słonecznica, ciernik czy ukleja. Choć obecnie bezpośrednia presja człowieka osłabła, to jednak populacji zimorodka wciąż zagraża utrata siedlisk lęgowych (nienaturalne kształtowanie i zabudowa brzegów zbiorników wodnych i cieków), a także likwidacja nadwodnych krzewów i zadrzewień, które wykorzystuje jako czatownie do obserwacji ryb.